Teraz Nowy Tomyśl – pozytywna przemiana

Autor: Dariusz Borowski.

Dzisiejszego poranka znalazłem w skrzynce pocztowej kolejny numer (3/2015) bezpłatnej gazety samorządowej Teraz Nowy Tomyśl. I tu prawdziwe zaskoczenie, doprawdy szereg pozytywnych zmian, z przyjemnością poddałem się lekturze aby porównać pismo z dość mocno skrytykowanym przeze mnie pierwszym numerem.

logo-teraz-ntPierwszy rzut oka na tytułową stronę – no po prostu olśniewająca okładka. Zmianie uległ właściwie cały układ graficzny, logo oraz tło. Periodyk wygląda teraz dużo poważniej, sprawia wrażenie, że ma się w ręku pismo typowo biznesowe.

Nieprawdopodobne jak wiele może zdziałać właściwie dobrany tytułowy font, który wcześniej zaburzał nagłówek pierwszej strony. A to dopiero początek…

Pozytywna przemiana.

spis-teraz-nt

Również spis treści stał się o wiele czytelniejszy, łatwo teraz nawigować wzrokiem po interesujących nas pozycjach, jest zgrabnie i symetrycznie.

Niezwykle podoba mi się dobór fontu nagłówków artykułów, w odróżnieniu od pierwszego numeru mamy teraz do czynienia z konsekwencją i wręcz idealną kompozycją, która jest świetnym wstępem zachęcającym do wgłębienia się w lekturę.

 

Innowacje.

Co ciekawe, nareszcie jesteśmy na bieżąco. Oprócz omówienia kilku wydarzeń, które odbyły się w niedalekiej przeszłości (listopad-grudzień), dostępne są również zapowiedzi koncertu, obecne działania Szlachetnej Paczki. Być może z czasem takich słów zachęty do wspólnych działań, imprez etc. będzie znacznie więcej. Myślę, że to dobry kierunek.

kalendarz-teraz-nt

strona-teraz-nt

 

 

 

 

 

 

 

 

Do grudniowego pisma dołączono zgrabny kalendarz na 2016, opatrzony trzema grafikami Zdzisława Połącarza. Bardzo fajnym pomysłem jest oznaczenie dnia 8 kwietnia, kiedy to obchodzić będziemy 230 lat od nadania praw miejskich naszemu pięknemu miastu. Lubię to!

Wady.

Nie podobają mi się życzenia świąteczno-noworoczne, a dokładnie ich ilość. A kogóż tam obchodzą życzenia od PEC-u 😉 Doskonale zdaję sobie sprawę, że umieszczone zostały na odwrocie kalendarza (sprytnie!), jednak wolałbym przeznaczyć tę cenną przestrzeń również na artykuły, podsumowanie roku czy parę zdań od radnych. Bo o naszych radnych nadal ani słowa, ani mru mru, chociaż to gazeta „samorządowa”.

Słowem podsumowania – ktoś się solidnie napracował. W całym periodyku nie znalazłem ani jednego wiszącego spójnika, wyjustowany tekst wreszcie zaczerpnął światła i rytmu. Teksty są świetnie zredagowane, przekaz jest prosty i konkretny. Dla mnie bomba.

Jeszcze jedno zdanie na temat kosztów poprzedniego numeru tj. Teraz Nowy Tomyśl Nr 2:

  • nakład – 5000 egzemplarzy (wcześniej 3000)
  • koszty składu – 1 900.00 zł (bez zmian)
  • koszt druku – 3 911,40 zł (wcześniej 2 460.00 zł)
  • kolportaż gazety – 950.00 zł (wcześniej 475.00 zł)

Komentarze do wpisu prosimy zamieszczać na Niezależnym Forum Nowego Tomyśla lub na Facebooku.