“Tak jest w normalnym [domu]. Każdy mężczyzna w domu taką decyzję podejmie.”

Przemek Mierzejewski

Autor: Przemek Mierzejewski.

„Tak jest w normalnym [domu]. Każdy mężczyzna w domu taką decyzję podejmie.” [radny Rafał Tabaczyński]

Od technicznej strony była to eksperymentalna transmisja ze względu na dźwięk. Transmisja została wykonana z pomocą telefonu, a dźwięk udało się pobrać bezpośrednio z miksera. Trochę jest przesterowany, ale co tam – to nie koncert Zenka czy Papa Dance.

Ale na poważnie.

Sesja w końcu jakaś normalna. Radni spierali się czy należy dołożyć 800 tys. zł do budowy ulicy Sątopskiej, czy rozpisać trzeci przetarg. Spór merytoryczny. Ja raczej skłaniałbym się do rozpisania trzeciego przetargu, ale radni zdecydowali, że dołożą pieniądz, aby jak najszybciej rozpocząć prace nad budową drogi Sątopskiej, bo presja społeczna jest duża. Zatem to kwestia decyzji. I burmistrz jakby złagodniał. Wyczuwam jednak teatr i fałsz.

Czytaj dalej

„Czarodziejski flet” burmistrza Hibnera czyli służbowo, ale z kim?

Przemek Mierzejewski

Autor: Przemek Mierzejewski.

[MAMY PRAWO SIĘ PYTAĆ I MAMY PRAWO WIEDZIEĆ, CO ROBIĄ URZĘDNICY ZA PUBLICZNE PIENIĄDZE]
Patrz część I i część II

“Jak psu buda” należy nam się informacja kiedy, z kim i o czym burmistrz Włodzimierz Hibner rozmawiał wykonując swoje publiczne obowiązki.

Mamy zatem kolejną trzecią odsłonę mozartowskiej przygody burmistrza Włodzimierz Hibnera. Ale czy ostatnią?

Burmistrz już nie tak szybko, ale sprawnie odpowiedział (a raczej nie odpowiedział) na pytanie czy i z kim się spotkał w czasie owej mozartowskiej podróży służbowej.

Niestety – ta informacja jest tajna. Jedno jest pewne: tego sobotniego wieczoru nie towarzyszył mu nikt z podległych (szeroko pojętych) pracowników.

A to był to sobotni wieczór. Temperatura w Nowym Tomyśl w chwili wyjazdu burmistrza do Poznania wynosiła wtedy około 25 stopni C, a wilgotność ok 40% – sucho, zanieczyszczenie powietrza znikome: PM10 wynosiło 2 µm/m3.

A więc, drogi czytelniku, podpowiedz: czy zgadzasz się z burmistrzem, że jest to tajna informacja?

Poniżej wniosek o udostępnienie informacji.

Czytaj dalej

Modernizacja w oczyszczalni ścieków czyli „Dwa lata i będzie już przyjemnie i sympatycznie.”

Przemek Mierzejewski

Autor: Przemek Mierzejewski.

Kadr z „W obiektywie” – magazyn informacyjny TVK z dnia 07-09-2017r.

Dziś ukazał się na stronach Spółdzielni Mieszkaniowej (jako część magazynu „W obiektywie” – magazyn informacyjny TVK z dnia 07-09-2017r.) wywiad z prezesem PWiK – Markiem Wichtowskim, który przeprowadził Krzysztof Sadowski z TVK. Zainteresowała mnie część wywiadu dotyczącego oczyszczalni. (Cały wywiad zresztą jest ciekawy i warto posłuchać). Z wywiadu wynika, że Prezes ws. smrodów przeszedł drogę od negacji (to miały być smrody np. z wylęgarni drobiu), poprzez irytację, akceptację faktu, że śmierdzi, do konkretnych działań.

Poniżej  fragment wywiadu dotyczący smrodów w naszym mieście, ale najpierw małe sprostowanie: smrody były niezależne od temperatury (w wywiadzie padło coś przeciwnego). Smród pojawiał się w 9 kwietnia 2015, 4 czerwca 2015 (Boże Ciało), 4 październik 2015, 12 listopada 2015 i – w mojej ocenie – był związany z niewłaściwą eksploatacją kompostowni przy niesprzyjających warunkach atmosferycznych (ciśnienie, kierunek i natężenie wiatru).

Czytaj dalej

„Czarodziejski flet” burmistrza Hibnera czyli „Mozart? To tylko służbowo”

Przemek Mierzejewski

Autor: Przemek Mierzejewski.

Patrz część I
[MAMY PRAWO SIĘ PYTAĆ I MAMY PRAWO WIEDZIEĆ, CO ROBIĄ URZĘDNICY ZA PUBLICZNE PIENIĄDZE]

A więc mamy błyskawiczną odpowiedź burmistrza Włodzimierza Hibnera. To jest najszybsza odpowiedź jaką dostałem: wysłane 31 sierpnia 2017 o 18:04, odpowiedź 1 września 2017 o 14:14. Do tej pory najszybciej Burmistrz odpowiedział ws. jego planowanego wyjazdu do Turcji w styczniu 2016 r..

Przypomnę: zapytałem w jakim charakterze Burmistrz zażywał Mozarta.

Otóż: służbowo.

I przysłał materiał wyjaśniający w postaci koperty, (którą zapewne zapomniano przesłać wcześniej,) na której widać, że to zaproszenie wysłano z Teatru Wielkiego w Poznaniu do Burmistrza Nowego Tomyśla. I to ma – niby – uzasadnić służbowy charakter sobotniego wyjazdu na premierę opery „Czarodziejski Flet”?? (skan na końcu)

Czytaj dalej

„Czarodziejski flet” burmistrza Hibnera czyli „Piekielna zemsta bulgocze w moim sercu”

Przemek Mierzejewski

Autor: Przemek Mierzejewski.

„Piekielna zemsta bulgocze w moim sercu, śmierć i zwątpienie ogniem otacza mnie”

Burmistrz Włodzimierz Hibner był na premierze opery „Czarodziejski flet” w Teatrze Wielkim w Poznaniu, która odbyła się 10 czerwca 2017. Pytałem o ten wyjazd trzy razy. Dopiero 18 sierpnia 2017, po dwóch miesiącach, burmistrz Włodzimierz Hibner zdecydował się rozliczyć delegację.

„Oto ptasznik jestem ja, hopsa-sa”

Jak to się ma do obowiązków burmistrza?
Dlaczego w ogóle przymykamy na takie rzeczy oko?
Burmistrz zażywa uroków Mozarta. Nie mam nic przeciwko.
Panie Burmistrzu, proszę pilnie słuchać arii-instrukcji Królowej Nocy, zdradzonej przez córkę, kipiącej złością matki albo podpatrzeć Papageno jak dzwoneczkami wyczarował sobie żonę. (Pa-Pa-Pa-Pa-Pa-Papagena, Pa-Pa-Pa-Pa-Pa-Papageno)

Ale dlaczego za moje, podatnika pieniądze?
Czy wyjazd Burmistrza do teatru mieści się w ramach obowiązków?
A może to był wyjazd z funduszu socjalnego?

Czytaj dalej