Aby właściwie zobrazować tytułowy cud niepamięci, posłużę się dzisiaj trzema cytatami. Dwa pierwsze to słowa napisane w 2014 roku przez miłościwie nam panującego burmistrza Nowego Tomyśla Włodzimierza Hibnera. Ostatni zaś cytat zerżnąłem z Wikipedii, sam nie miałbym tyle kunsztu, aby wyrazić tak znakomicie istotę problemu.
Po pierwsze.
Organy administracji publicznej bez wyjątku zobowiązane są do działania na podstawie i w granicach obowiązującego prawa. Burmistrz Nowego Tomyśla nie funkcjonuje na preferencyjnych zasadach, lecz czynności przez niego podejmowane muszą znajdować swój odpowiednik w całym systemie prawa. Organ administracji publicznej nie funkcjonuje na peryferiach tego systemu, lecz w jego obrębie.
Włodzimierz Hibner, z wniosku do Przewodniczącego Rady Miejskiej, 2014r,
Po drugie.
Prawo do informacji publicznej w rozumieniu funkcjonalnej wykładni prawa ma służyć uniwersalnemu dobru powszechnemu związanemu z funkcjonowaniem struktur państwowych i publicznych. Celem prawa do informacji jest w szczególności zapewnienie jakości życia publicznego oraz przejrzystości działań organów administracji publicznej. Uzyskanie wnioskowanej informacji bezsprzecznie przyczyni się ogólnie pojmowanemu dobru społecznemu, a także o poprawy funkcjonowania przestrzeni publicznej.
Włodzimierz Hibner, z wniosku o udostępnienie informacji publicznej, 2014 r.
Po trzecie
Hipokryzja (od gr. ὑπόκρισις hypokrisis, udawanie) – fałszywość, dwulicowość, obłuda. Zachowanie lub sposób myślenia i działania charakteryzujący się niespójnością stosowanych zasad moralnych. […] stosowanie różnych, sprzecznych wzajemnie zasad moralnych przy różnych sytuacjach, […] wymyślanie rozmaitych teorii, które w pokrętny sposób tłumaczą stosowanie różnych norm moralnych przy różnych sytuacjach
Wikipedia, ludzie dobrej woli
Kurtyna.