Chciałbym rozpocząć dyskusję na temat Nowotomyskiego Budżetu Obywatelskiego (NBO)
Pisałem już o tym wcześniej na Niezależnym Forum NT
Pierwsze fundamentalne pytanie jakie mi się nasuwa: czy w ogóle taki budżet jest potrzebny?
Podchodzę do tego z chłodnym entuzjazmem, bo widzę zarówno zalety, jak i zagrożenia. Wydaje się, że na podstawie doświadczeń innych miast można uniknąć pułapek jakie niesie ze sobą budżet obywatelski.
Od jakiegoś czasu obserwuję sposób wprowadzania budżetów obywatelskich w różnych miastach. Marzeniem moim byłoby, aby wprowadzenie budżetu stało się platformą porozumienia pomiędzy wszystkimi siłami politycznymi i aby społeczna strona znalazły tyle siły i samozaparcia, aby się bezpośrednio zaangażować w propagowanie idei NBO. Ja chętnie włączyłbym się w taki proces.
Myślę, że w 2015 roku można by solidnie przygotować fundamenty np. do października 2015, aby realizować go w 2016 roku.
Proces wspólnego wypracowania pomysłu na wprowadzenie NBO może okazać się trudny. Byłby to jednocześnie duży sprawdzian dobrej woli ze wszystkich stron. Co do rozwiązań szczegółowych myślę że warto wzorować się na Poznaniu, Krakowie, Warszawie czy Radomiu (głosowanie przez Internet), a z bliższych miast – na Międzychodzie.
Chciałbym poddać pod dyskusję kilka pomysłów, w tej chwili hasłowo:
- marzy mi się społeczna akcja propagująca NBO rozciągnięta nieśpiesznie w roku 2015, tak aby można było przygotować mieszkańców do wprowadzenia NBO w roku 2016. Później, w innym poście rozwinę pomysł.
- trzeba jasno określić – to już rola Rady i Burmistrza – środki finansowe (wydaje się, że kwota 0,5 mln zł była odpowiednia),
- określić obszar NBO. W naszym przypadku proponowałbym podział na miasto i wieś lub projekty „twarde” (inwestycyjne) i „miękkie” (np. ze sfery kultury) lub wszystkie te cztery kategorie jednocześnie.
- znakomicie by było, gdyby padła deklaracja, że wyniki głosowania społeczeństwa będą wiążące dla Burmistrza i Rady (co nie jest takie oczywiste np. w Sopocie)
- oczekiwałbym zobowiązania ze strony Rady i Burmistrza, że NBO będzie odbywał się przynajmniej 3 lata (od 2016) po tym okresie będzie można podsumować i zdecydować czy ten pomysł w ogóle ma racje bytu. To jest o tyle istotne, że za pierwszym razem może być słaby odbiór tego pomysłu.
Jak wypracować nasz lokalny model NBO?
To wydaje się zadaniem na 2015 rok. Być może warto powołać osobny zespół koordynujacy ds. wprowadzenia NBO, w której zasiedliby przedstawiciele Burmistrza, Rady Miasta, Rady Pożytku i organizacji pozarządowych. Nie ograniczałbym liczebności. To nieformalne ciało mogłoby stać się nieformalnym propagatorem idei NBO.Na jakie problemy można się natknąć?
Kto wprowadza NBO: Burmistrz zarządzeniem czy Rada Miasta uchwałą?
Jaki wypracować regulamin?
Czy wszyscy mogą zgłaszać pomysły do NBO?
Jak określić podział pomysłów (miękkie/twarde lub wieś/miasto)?
W jaki sposób określić kryteria formalne selekcji zgłoszonych pomysłów (tu podoba mi się przykład poznański)?
Jak przeprowadzić głosowanie (tu akurat Poznań się nie popisał – za liberalny)?
Jak kontrolować wykonanie NBO?
W jaki sposób ocenić wykonanie NBO?
Na tę chwilę to tyle. Myślę, że w dalszych postach przedstawię swoje szczegółowe przemyślenia.
Warto przestudiować wzór z Międzychodu czy Krakowa:
http://miedzychod.pl/content.php?cms_id=2105&lang=pl&p=p1
http://www.bip.krakow.pl/_inc/rada/uchwaly/show_pdf.php?id=71511
http://www.poznan.pl/mim/main/poznanski-budzet-obywatelski-2015,p,15574,27284.html
http://www.radom.pl/page/2825,budzet-obywatelski.html
Na koniec trochę literatury, z której korzystałem:
http://www.instytutobywatelski.pl/21598/publikacje/raporty/raport-budzet-partycypacyjny-ewaluacja
http://www.instytutobywatelski.pl/14426/publikacje/raporty/raport-budzet-partycypacyjny-krotka-instrukcja-obslugi
http://osom.org.pl/kapital-spoleczny/2-kapital-spoleczny-przykladowy-artykul
http://www.poznan.pl/mim/main/poznanski-budzet-obywatelski-2015,p,15574,27284.html