Przyznam, że to było bardzo pouczające spotkanie. Zorganizowane zostało w ramach projektu Stowarzyszenia Ekologicznego EKO-UNIA (www.eko.org.pl), w partnerstwie ze społeczną inicjatywą na rzecz czystego powietrza Dolnośląski Alarm Smogowy oraz z Fundacją Ekorozwoju www.fer.org.pl , a dofinansowane ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. (Fotografie ze spotkania udostępnił Radosław Lesisz z eko.org.pl.)
Na spotkaniu było relatywnie dużo przedstawicieli lokalnych władz samorządowych (m. in. z Opalenicy i Miedzichowa), kilku społeczników, zaangażowanych i nawet dwie osoby z partii Razem. Zaciekawiły mnie rozwiązania Urzędu Miejskiego w Poznaniu. Z pewnością trzeba podpatrzeć, ot choćby darmowe zdjęcia kamerą termowizyjną na koszt urzędu. To mi się bardzo spodobało.
Zaskoczyły mnie emocje, które kilku społeczników kanalizowało na przedstawicielce WIOŚ. Przyznam, że ich nie rozumiałem, ale wszystko przed nami. 🙂
Organizatorzy podkreślali potrzebę informowania społeczeństwa o bieżących wskazaniach (o tzw. incydentach smogowych czyli takich „strzałach” smogu – o czym później). Tak się dzieje we Wrocławiu. W Poznaniu takie prognozy podawane są na kanałach lokalnej telewizji. Warto się dopytać czy ta prognoza zapylenia sięga również do NT. Trochę było mało czasu na rozmowy osobiste, ale i też nie zostałem na obiedzie. Może tam odbywały się rozmowy kuluarowe. Czytaj dalej