Polemika z artykułem „Nowy Tomyśl: Mieszkańcy zdecydują”

Przemek Mierzejewski

Autor: Przemek Mierzejewski.

Przyznam, że zasmucił mnie ten artykuł.

Może osoby, które trochę z oddali przyglądają się sprawom Urzędu nie widzą w tym nic zdrożnego, ale ja dostrzegam zagrożenia.

1. Burmistrza zapowiada, że NBO będzie już realizowany w 2016, a więc cała akcja propagująca będzie musiała nastąpić w 2015. Pytanie: kiedy ta akcja propagująca ma nastąpić, jeżeli propozycje mają być zgłoszone i zatwierdzone do mniej więcej 30 września 2015. W czasie wakacji?

Moja propozycja (i nie tylko moja) brzmiała w skrócie:
2015 – przygotowanie prawne NBO, stworzenie harmonogramu, przygotowanie akcji propagującej NBO.
2016 – zbieranie propozycji do budżety, weryfikacja, głosowanie
2017 – propozycje wpisane do budżetu i realizacja

2. Pomimo, że Zastępca Burmistrza raczył się podeprzeć w swojej wypowiedzi „społecznikami zlokalizowanymi wokół Niezależnego Forum Nowego Tomyśla”, chciałbym jasno powiedzieć, że tezy zamieszczone w artykule w najmniejszym stopniu nie były z nami uzgadniane. Owszem liczyliśmy na spotkanie i cierpliwie czekamy od stycznia na to, aby wymienić się w szerszym gronie spostrzeżeniami i poznać poglądy. Z jakiś powodów Burmistrz uznał, że nie musi się konsultować. No bo rzeczywiście nie musi. I fajno.

Ba, nie uzgadniał tych tez również z radnymi, którzy będą głosować nad uchwałą o konsultacjach. (A może nie będzie takiej uchwały). Też nie musiał się konsultować.

Tyle tylko mam pytanie: co to ma wspólnego ze współpracą, konsensusem, który kojarzy mi się z Budżetem Obywatelskim. Jeżeli Burmistrz wzorem Grodziska chce narzucić swoje rozwiązania, to ja odpowiadam. Może to zrobić, bo nie musi o nic nikogo pytać. I słusznie.
3. Zachodzi podejrzenie, że nie będzie głosowania przez Internet. Tego przyznam nie rozumiem, skoro

Na razie nie wiadomo, czy będzie to tylko sposób głosowania bezpośredniego, czy będzie też możliwość oddania głosu on-line.

W takim razie mam publiczne pytanie do Burmistrza:
Jak chce Pan wpłynąć motywująco na mieszkańców, choćby tych skupionych wokół Forum, jeżeli chce Pan narzucić swój pomysł na NBO, bez konsultowania z nikim?

Zasadne jest pytanie o sens wdrażania NBO, skoro ma być przygotowywany „na kolanie”. Rodzi się we mnie przypuszczenie, że Burmistrz chce „położyć” pomysł NBO.

Całość artykułu z portalu  nowytomysl.naszemiasto.pl.

Nowy Tomyśl: Mieszkańcy zdecydują
W gminie tej będzie to pierwsze rozdanie budżetu obywatelskiego. Szczegóły przeprowadzenia tej operacji mają być znane pod koniec kwietnia.

Jak powiedział nam zastępca burmistrza Paweł Mordal, idea stworzenia budżetu obywatelskiego wypływa z trzech stron. Wolę taką ma zarówno burmistrz, jak i radni, a także społecznicy zlokalizowani wokół Niezależnego Forum Nowego Tomyśla. – Zastanawiamy się jeszcze nad sposobem wprowadzenia takiego budżetu, bazując na doświadczeniach gmin, które już go wdrożyły – wyjaśnia. – Z pewnością będziemy chcieli wypracować taki model, który umożliwi oddanie głosu jak największej liczbie mieszkańców i wpłynie na nich motywująco, by udział w głosowaniu wzięli.

Na razie nie wiadomo, czy będzie to tylko sposób głosowania bezpośredniego, czy będzie też możliwość oddania głosu on-line.

– Zastanawiamy się także nad systemem weryfikacji propozycji, które spłyną od mieszkańców i które poddane zostaną pod głosowanie. Wszystkie szczegóły będziemy chcieli przekazać pod koniec kwietnia – dodaje P. Mordal. – Łącznie z tym, jaka kwota zostanie przeznaczona na budżet obywatelski. Bierzemy pod uwagę od 300 do 500 tysięcy złotych.

Dodajmy, że budżet obywatelski w ubiegłym roku wdrożył sąsiedni Grodzisk Wielkopolski. W tej gminie mieszkańcy mogli jednak zdecydować jedynie o podziale 200 tys. złotych, co według wielu osób, było zbyt małą kwotą.

Posted in NBO

Komentarze do wpisu prosimy zamieszczać na Niezależnym Forum Nowego Tomyśla lub na Facebooku.